29 paź 2014
23 paź 2014
zatopiony las
Nie wiem czy wiecie, ale jestem początkującym nurkiem, pisałam już jak to się zaczęło TUTAJ. Dziś chciałabym przybliżyć Wam kilka rzeczy. Moje pierwsze nurkowanie odbyło się na Teneryfie (intro x 2).
Później kurs OWD, prawie rok przerwy, i teraz w tym roku od maja odrazu
poszłam do wody w suchaczu (kombinezon coś jak pianka, ale szczelny i
ciepły).
Nie powiem, że pływam jak ryba w wodzie, bo byłoby to duże kłamstwo, ale
z każdym zejściem do wody radzę sobie coraz lepiej. Na początku nie
potrafiłam tego wszystkiego ogarnąć, tu naduś dodaj powietrza, tu
pokręć, żeby je spuścić... Jeszcze jacket do tego... O MATKO W CO JA SIĘ
PAKUJĘ!!!
Windowałam non stop, góra, dół, dół, góra.
Byliśmy na jeziorze Pila, w Borne Sulinowo, jest tam zatopiony
las, i powiem Wam może nie zeszliśmy na jakąś super głębokość, bo raz
zimno (nie mam jeszcze ocieplacza), a
dwa nasze latarki to jednak nie to, ale wiem, że warto tam jeszcze
jechać, bo to co już teraz zobaczyłam jest namiastką tego co czeka nas
głębiej i przy lepszej wodzie.
I tylko 2 razy mnie wyrzuciło z wody! Jest coraz lepiej!
22 paź 2014
słodkie Juliany na Teneryfie
Monkey Park a w nim słodkie Juliany znajdujA się w odległości kliku kilometrów od Los Cristianos
(15 min autem). Park ten
jest takim "ZOO bez krat", ale są również gatunki, które niestety muszą
być zamknięte a podziwiać je można z za szkła lub krat. Te łagodne
małpki jak lemury żyją w dużych klatkach, do których zwiedzający
wchodzą, mogą je karmić, głaskać często również dają się namówić i
wchodzą na ramię.
Park ten to wspaniała rozrywka nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych, ja na pewno jak będę jeszcze kiedyś na Teneryfie to odwiedzę "Juliany". :)
Park ten to wspaniała rozrywka nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych, ja na pewno jak będę jeszcze kiedyś na Teneryfie to odwiedzę "Juliany". :)
19 paź 2014
moja przygoda z nurkowaniem
Moja przygoda z nurkowaniem zaczęła się na samym początku,
gdy poznałam mojego męża (lipiec 2010) - nurek z
doświadczeniem.
Pierwszy raz do Chorwacji pojechałam autokarem, z ekipą
nurkującą.Wieczorami przy grillu, temat o nurkowaniu nie miał końca, co
widzieli, na ile metrów zeszli, jaka wizura itd.,
nie szło nie słuchać
jak z każdej strony jeden temat.
Ja wtedy nie chciałam słuchać o
snorkeling`u, nurkowaniu, bałam się, ale po paru
dniach nabrałam odwagi i
poszłam popływać na ABC (Maska + Fajka + Płetwy).
retro kuchnia
Która z nas nie marzy o pięknej kuchni? Chyba każda!!!
Dziś kilka inspiracji kuchni retro.
Gdybym robiła remont miałabym ciężki orzech do zgryzienia - którą wybrać?
źródło |
co spakować do walizki głównej, a co do podręcznej
Sporo podróżujemy, czasami we dwójkę, czasami w trójkę. To co wtedy
pakuję do walizki różni się. Zdarzyło nam się również podróżować tylko z
walizką podręczną, dlatego chciałabym dać kilka wskazówek co, jak i
gdzie pakować.
Ostatnio lecieliśmy do Grecji, a że tylko na 3 dni nie opłacało nam się wykupywać dużej walizki, stwierdziłam, że 3 podręczne torby w zupełności starczą, a nawet dałam radę spakować nas w 2.
Pakując się do walizek podręcznych, trzeba pamiętać, że płyny nie mogą być w większych opakowaniach jak 100ml, i muszą być zapakowane do woreczków strumieniowych, przeźroczystych, 20cmx20cm. Pierwszy raz zrobiłam ten błąd i nie zapakowałam w woreczki i kosmetyki całej naszej trójki włożyłam do jednej walizki... Celnik w Berlinie od razu zauważył skupisko płynów i kazał wybrać 1 rzecz, z pośród:
1. mój balsam do ciała,
2. mój krem Avon Solutions,
3. płyn do kąpieli małego,
4. filtr UV 30 dla małego,
5. antyperspirant męża...
18 paź 2014
niedzielny poranek w Chorwacji
2 lata temu wybraliśmy się ze znajomymi do Chorwacji na weekend.
Dla nas był to Nasz Weekend Miodowy.
Dziś pokażę Wam zdjęcia zrobione tuż po wschodzie słońca.
wyprawa na wodospad
Będąc na Martynice dowiedzieliśmy się, że gdzieś na tej wysepce znajduje się wodospad.
Bez chwili wahania postanowiliśmy dowiedzieć się gdzie to jest i wyruszyć, aby ten cud natury zobaczyć.
Od prawie samego początku była to ogromna przygoda z dużą dawką adrenaliny.
Gdy dojechaliśmy prawie pod parking czekała nas jeszcze przeprawa przez
wąską na jedno auto, stromą i krętą drogę. Tak krętą, że nie było widać
czy z za zakrętu nic nie wyjedzie.
Na szczęście kierowcą był mój M. i w pierwszą stronę dał radę.
Wysiedliśmy z auta i poszliśmy w tropikalny las.
17 paź 2014
co zabrać na wakację z dzieckiem
Ze względu na to, że dość często udaje nam się podróżować,
a pierwsza podróż z maluchem odbyła się gdy nie miał
on skończonych jeszcze 9 miesięcy,
postanowiłam napisać co zabrać podróżując
z infantem (dzieckiem do 2lat) oraz starszym.
źródło |
Co ja zabierałam i zabieram nadal na podróż:
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)